Wyniki tegorocznego Konkursu Literacko-Plastycznego „Ci, co zginęli w walce…”
Za nami kolejna edycja Konkursu Literacko - Plastycznego „Ci, co zginęli w walce…” pod patronatem Wójta Gminy Michałowice. Uczestniczyli w nim tradycyjnie uczniowie trzech szkół gminnych - w Komorowie, Michałowicach i Nowej Wsi. W tym roku obok gimnazjalistów swoje prace prezentowali uczniowie klas VII i VIII szkoły podstawowej. Spośród nich Komisja Konkursowa pod przewodnictwem Pani Elżbiety Biczyk - Przewodniczącej Rady Gminy Michałowice wyłoniła laureatów w dwóch kategoriach: poetyckiej oraz plastycznej. Oto oni:
KATEGORIA POETYCKA
I miejsce- Nagroda Wójta Gminy Michałowice - Zuzanna Sieczka, szkoła w Nowej Wsi
II miejsce - Julia Sieczka, szkoła w Nowej Wsi
III miejsce - Jan Kowalczyk, szkoła w Nowej Wsi
Wyróżnienia:
Kamila Białowąs - szkoła w Michałowicach
Weronika Jurczuk - szkoła w Nowej Wsi
Julia Perzyna - szkoła w Nowej Wsi
KATEGORIA PLASTYCZNA
I miejsce - Nagroda Wójta Gminy Michałowice - Julia Sankowska, szkoła w Nowej Wsi
II miejsce - Adam Dziedzic, szkoła w Komorowie
III miejsce - Aleksandra Poniatowska, szkoła w Nowej Wsi
Wyróżnienia:
Amelia Żak - szkoła w Michałowicach
Monika Grądalska - szkoła w Nowej Wsi
Aleksander Kwietniak - szkoła w Nowej Wsi
Serdecznie gratulujemy laureatom!
Dziękujemy wszystkim uczestnikom konkursu oraz nauczycielom, którzy zachęcili ich do twórczej pracy.
Organizatorki konkursu
Elżbieta Gąsior
Beata Wiszniewska
Poniżej prezentujemy nagrodzone prace literackie i plastyczne
I miejsce- Nagroda Wójta Gminy Michałowice
Zuzanna Sieczka
Ciszo trwaj!
Czy to ten las?
Czy to ta grobla?
Czy łąka podmokła jak przed laty?
Tak.
To tu stoisz we wczesnym zmroku,
apelu poległych słuchasz co roku.
Czy to Pęcice?
Czy ta mogiła?
Czy grób poległych widać z daleka?
Tak.
To tu rzędy nazwisk czytasz,
I o nic więcej już nie pytasz?
Czy to bolało?
Czy krew się lała?
Czy bliscy łez wylali morze?
Tak.
To tu otwarta historii karta,
walka przed laty była zażarta.
Czy widzisz czołgi?
Czy samoloty?
Czy słychać odgłos broni złowrogi?
Tak.
To tu wspomnisz bitwy tej czas.
Losie dziękuję. Nie było tam nas.
Czy warto było?
Czy pamiętamy?
Czy śmierci wasze były potrzebne?
Tak.
To tu pokoju nastały czasy.
Te same drogi, te same lasy.
To tu historię wciąż wspominamy.
My o tę ciszę dzisiaj zadbamy.
Pokoju ciszę.
Więc ciszo trwaj!I miejsce- Nagroda Wójta Gminy Michałowice
Julia Sankowska
II miejsce
Julia Sieczka
A chcieli żyć, kochać i marzyć
Pogoda piękna i sierpień w pełni,
złowieszczy odgłos na cegielni.
Wnet usłyszałem złowrogi termin:
powstania czas, powstania czas.
Byłem tam z nimi, na czele stałem,
podpułkownika stopień już miałem.
Wróg nas zaskoczył w drodze po broń.
Boże nas chroń, Boże nas chroń!
Ten dzień zapomnieć chciałbym na zawsze,
ale nie mogę. Na wieki zasnę.
Umarło tylu, ja żyję wciąż,
ich nie oszczędził okrutny los.
W lesie mogiła pamięci strzeże,
nadal nie wierzę, w ich śmierć nie wierzę.
Dziewięćdziesiąt ciał, dziewięćdziesiąt dusz,
na wieki tu, na wieki już.
Idź więc i ty pęcickim szlakiem,
poczuj historii wiatr na twej twarzy.
Wspomnij żołnierzy odważnych takich,
co chcieli żyć, kochać i marzyć.
II miejsce
Adam Dziedzic
III miejsce
Jan Kowalczyk
Pęcice – ślad tamtych dni ...
Pęcice – pamięć na zawsze powstańczych chwil,
wspomnienie zaciekłej walki, poległym cześć ...
Dziewczyny – świata zachłanna ciekawość,
radość nieśmiala, bezgłośny płacz.
Chłopaki – życia beztroskiego pragnienie,
upór aż do bólu, strach skrywany.
Kamienista droga – nigdy nie porzucona nadzieja,
w zwycięstwo wiara, odwaga prawdziwa.
Samochody – dudnienie i trzask wystrzałów,
zagrożenie śmiertelne, bohaterska postawa.
Niemcy – wróg bezlitosny i krwi żądny,
okrucieństwo bezmyślne, na wskroś ból.
Łąka - determinacja niewyobrażalna,
walka do końca, śmierć cicha od kul.
Park sierpniowy – harcerska niezłomność,
żołnierska duma, zniewolenie pozorne.
Ofiara największa – młodzieńczy honor,
oddanie szczere, pokora dumna.
Pęcice – nieposkromiony smutek i żal,
historii bezduszny bieg, zwycięstwo...
Pęcice – Polska, ojczyzna, my dziś...
III miejsce
Aleksandra Poniatowska
Wyróżnienia
Julia Perzyna
LIST DO BOGA
Ojcze nasz, któryś jest w niebie...
Piszę list do Ciebie,
bo zaraz skonam w nędzy i popiele,
już nic nie zostanie po moim ciele.
Ojcze nasz, jeśli tam jesteś, daj znak.
Powiedz, że uratujemy tę ziemię.
Wiem, będzie ciężko. Wiem, będzie strasznie,
ale jak Ciebie kocham, nadzieja nie zgaśnie!
Na polu pięknym, na polu zielonym
jeszcze będą tańczyć dziewczyny rozchmurzone
i jeszcze pałac bielą będzie się mienił, i każdy będzie go cenił.
Jak żołnierz do Boga proszę w modlitwie,
byśmy wygrali w tej ciężkiej bitwie.
Ześlij anioły nad naszą mękę,
niech nam pomogą i skrócą udrękę.
Ach Panie! Wybacz moje grzechy
wypowiadane smutnie w objęciach śmierci.
Pobłogosław Pęcice prawie utracone,
bo nie wiem, co się stanie i nie wiem, co będzie.
Trzymając karabin w prawej ręce, przyrzekam,
że dziś się nie poddam! Choć pewne, że zginę...
...ale nas zbaw ode złego
Amen.
Amelia Żak
Weronika Jurczuk
Krew dziecka
Ból i cierpienie
towarzyszyły im wtedy.
Zmęczenie nieobce
im było także.
Szli w nieznane,
bo tak chciał
ich nędzny, parszywy
i chory los.
Pęcice powitały
przybyszów chłodem
ołowianych kul,
które zabiły marzenia.
Młodzi ludzie!
Oni powinni żyć.
Niestety byli już
ulotnym wspomnieniem.
Ta ziemia pęcicka
przyjęła ich z godnością.
Z czułością matki
przytuliła do serca.
Gorąca krew wystygła.
To matka uspokoiła
umierające dziecko
do wiecznego snu.
Aleksander Kwietniak
Kamila Białowąs
MOGIŁA 44
Przez łąki podmokłe i pola z Warszawy
„Grzymała” prowadził ich.
Lasów Chojnowskich nie dano zobaczyć im.
W kolumnie marszowej, bez broni,
kobiety, mężczyźni, dzieci
kroczyli, stąpali, ciii...
Sierpniowa noc
powstańcze oddziały wyprowadzała stąd.
Ludzie z obawą szli.
Myśli w obłokach kłębiły się.
Wieczność niespodziewanie zastała ich.
Mordercze oddziały hitlerowskiego SS przygotowały straszliwą rzeź.
Huk strzałów przerwał życia kres.
Kamienie zalała krew.
Bezbronnych dziewięćdziesiąt dusz w Pęcickim Parku leży do dziś.
Każdego roku hołd, pokłon składamy im.
Kwiaty i wieńce, apel poległych.
Łzy i rozterki.
Mogiła ta ...
To świadectwo okrutnego zła.
Monika Grądalska